Kiedy Joker każe wybrać Batmanowi i ten wybiega z pokoju przesłuchań Gordon pyta go "kogo bierzesz", a Batman odpowiada "Rachel". Czemu w końcu pojechał do Denta? Coś ominęłam? Joker specjalnie pozamieniał adresy?
Tak po za tym to 9/10. Nie rozwijam, bo nie będę się powtarzać. W skrócie: z większością wypowiedzi się zgadzam. :)