mnie ten film powalil na kolana, ostry niesamowicie, napewno nie jest dla dzieci na dobranoc :), ujecia zrobione odjazdowo, oglada sie go "od deski do deski" z zapartym tchem
Arcydzieło i to za każdym razem, gdy go oglądam. Brak skali.
wlasnie odwrotnie i kazde dziecko go powinno zobaczyc jak kazdy dobry film obyczajowy o naturze czlowieka.
Obejrzałem go pierwszy raz mając 11 lat i pokochałem. Dziś 20 lat później nadal czuje to coś.