Piękna wiosna 1981 roku w Polsce. W nadmorskim miasteczku 18-letni Janek, syn oficera marynarki wojennej, zakłada zespół punkrockowy, by głośno krzyczeć o rzeczach dla niego najważniejszych. Jego życie wypełnia muzyka i pierwsza wielka miłość - Basia, nic jednak nie jest trwałe. "Solidarność" walczy o wolność i demokrację, w kraju narasta
Mam pytanie do wszystkich: dlaczego w niemal każdym polskim filmie, jeśli dochodzi do sceny zbliżenia, to z góry można oczekiwać że będzie to pokazane w sposób neismaczny i nieprzystojący wręcz konwencji kina fabularnego w odróżnieniu od pornograficznego. Dlaczego włąśnie polskie filmuy są pod tym wzgklędem tak...
Dlaczego większość aktorów tak niewyraźnie wymawia swoje kwestie, że odbiór filmu jest utrudniony? Przynajmniej tyczy się to młodego pokolenia, ale sytuacja ta ma miejsce w wielu polskich filmach..Czy to jest kwestia złej aparatury, nagłośnienia?:/
to sprytna manipulatorka :) Niezle nastawila chlopaka do wladzy a ten w swojej glupocie zalatwil
cala rodzine i na koniec jeszcze mu pieknie podziekowala . Rozumiem nawet tego gnoja co mu
maly osiedlowa doopke sprzatna ( ciezko zapanowac nad zazdroscia ) ale wyrachowanych
cichodajek poprostu nie cierpie , tak...
Znakomity film pokazuje mlodziez i wszystko to co jest pierwsze milosc,seks,bojka,alkohol w dodatku Borcuch dodal Punk rocka w swoim filmie a to ze akcja dzieje sie w okresie stanu wojennego to jest zaleta.Powinno wiecej robic sie takich filmow w Polsce a nie komedyjki z Karolakiem,Adamczykiem czy Trzebiatowska.